|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-O jakim tańcu mówisz? - zapytałem. Powiedział mi, że tupanie królika, którego mnie nauczył, jest pierwszym krokiem tańca, jaki wojownik rozwija przez całe życie, a w końcu odtwarza podczas swojej ostatniej próby na ziemi. Podróż do Ixtlan Ruch kciukami Str. 283 138 Usiedli przed domem don Juana. & Trwali tak bez ruchu długi czas, sprawiając wrażenie, że jest im wygodnie i że są odprężeni. Don Juan miał uchylone usta, jakby naprawdę spał, jednak kciuki jego rąk spoczywających na podołku poruszały się rytmicznie. Str. 308 Don Juan trzymał ręce złożone na brzuchu. Jego kciuki poruszały się prawie niezauważalnie. Zatrzymanie śwata Str. 302 %7łuk i ja wcale nie różniliśmy się od siebie. Zmierć jak cień śledziła nas zza skały. Przeżyłem wyjątkowy moment uniesienia. %7łuk i ja znajdowaliśmy się na tym samym poziomie. %7ładen z nas nie był lepszy od drugiego. Nasza śmierć zrównała nas. & Otarłem łzy i kiedy pocierałem oczy wierzchem dłoni, zobaczyłem człowieka, albo coś, co miało kształt człowieka. Znajdowało się po mojej prawej stronie, jakieś pięćdziesiąt metrów ode mnie. & posłyszałem specyficzny grzmot. Podobny był do dzwięku przelatującego w oddali odrzutowca. Skupiłem na nim uwagę. Grzmot przerodził się w długi, ostry, metaliczny gwizd, pózniej złagodniał, aż przeszedł w hipnotyzujący, melodyjny dzwięk. Melodia była podobna do wibracji prądu elektrycznego. Str. 304 Kojot wstał i nasze spojrzenia się spotkały. W skupieniu wpatrywałem się w jego oczy. Poczułem, że przyciągają mnie i nagle zwierzę zaczęło opalizować; otoczyła je poświata. & Stał się płynną, świetlistą istotą. & Zwietlista istota dotknęła jakiejś nieokreślonej cząstki mnie samego. Moje ciało doświadczyło tak rozkosznego i nie dającego się opisać uczucia ciepła, jakby ten dotyk spowodował we mnie eksplozję. & Słońce znajdowało się prawie na linii horyzontu. Spojrzałem bezpośrednio na nie i zobaczyłem linie świata . Widziałem wprost nieprawdopodobne bogactwo połączeń fluoryzujących, białych linii, które przecinały wszystko wokół. Przez chwilę myślałem, ze mogę widzieć światło słońca rozczepione przez rzęsy. Zamrugałem i popatrzyłem znowu. Linie nie zmieniły się i dalej przenikały przez wszystko, co znajdowało się wkoło. Rozglądnąłem się po tym nadzwyczajnym, nowym świecie. Linie nadal były widoczne i stabilne, nawet wtedy, kiedy odwróciłem wzrok od słońca. & Poczułem coś ciepłego i uspokajającego, emanującego ze świata i z mojego własnego ciała. Wiedziałem, że odkryłem sekret. Str. 306 Wczoraj dokonałeś tego wszystkiego, ponieważ coś się w tobie zatrzymało. -Co zatrzymało się we mnie? 139 -To, co ludzie mówili ci o świecie. Widzisz, od momentu narodzin ludzie mówią nam, ze świat jest taki a taki i naturalnie nie mamy żadnego innego wyboru i musimy widzieć go takim, jakim go nam opisują. Spojrzeliśmy na siebie. -Wczoraj świat stał się taki, jak go opisują czarownicy kontynuował. W tym świecie kojoty mówią, tak samo jak i jelenie, o czym kiedyś ci opowiadałem, podobnie zresztą jak i grzechotniki, drzewa i inne żywe istoty. Ale ja chciałem, abyś ty nauczył się widzenia. Może wiesz już teraz, e widzenie wydarza się tylko wtedy, kiedy przemykasz się pomiędzy światami, światem zwykłych ludzi i światem czarowników. Teraz jesteś dokładnie pośrodku. Wczoraj wierzyłeś, że kojot mówi do ciebie. Każdy czarownik, który nie widzi, tak samo by wierzył. Ale ten, kto widzi, wie, że wiara w to oznacza utknięcie w rzeczywistości czarowników. W ten sam sposób niewierzenie w to, że kojoty mówią, to utknięcie w rzeczywistości zwykłych ludzi. & -Widziałeś linie świata powiedział. Widziałeś świetlistą istotę. Teraz jesteś już prawie gotów na spotkanie ze sprzymierzeńcem. & Powiem ci jeszcze jedną rzecz zaczął, śmiejąc się. Teraz ma to ogromne znaczenie. & Genaro chciał rozmiękczyć twoją pewność. Jego wygłupy powiedziały twojemu ciału o absurdalności usiłowania zrozumienia wszystkiego. & Zajmował twoją uwagę przewracaniem kamieni, po to aby rozproszyć twoje myśli i pozwolić twojemu ciału widzieć. & -Rośliny mocy są tylko pomocą powiedział don Juan. Naprawdę liczy się tylko to, kiedy ciało uświadamia sobie, że potrafi widzieć. Tylko wtedy jesteś w stanie poznać, że świat, na który codziennie patrzymy, jest jedynie opisem. Zmierzenie się z przymierzeńcem Str. 309 Po to, aby móc widzieć musisz nauczyć się sposobu, w jaki czarownicy patrzą na świat, a do tego trzeba zawezwać sprzymierzeńca. Kiedy to się zrobi, on przychodzi. & Aby widzieć, musisz patrzeć na świat w jakiś inny sposób, a jedyny inny sposób, jaki znam, to sposób czarownika. Str. 311 & Nagle sprzymierzeniec wyszedł zza krzaków i stanął mi na drodze. Czekał na mnie i zapraszał mnie do zapasów. Zacząłem się odwracać, aby go zostawić samego, ale wtedy pomyślałem, ze jestem wystarczająco silny, aby zabrać się do niego. Jednak trochę się bałem. Dreszcz przebiegł mi po plecach i szyja zesztywniała mi jak deska. Tak przy okazji& to zawsze jest oznaką, że jesteś gotowy, to znaczy kiedy szyja ci twardnieje. & -W takiej sytuacji kontynuował musisz zawsze zamknąć usta. & Ciało musi być wyprostowane, a stopy muszą pewnie i mocno wspierać się na ziemi. 140 & - nogi lekko ugięte w kolanach, ramiona luzno zwisające po bokach, a palce dłoni lekko zaokrąglone. Trwał w tej pozycji przez moment i wtedy, kiedy myślałem, że usiądzie, rzucił się do przodu w jednym niesamowitym skoku & miałem wrażenie, że don Genaro pochwycił człowieka albo coś, co miało jego kształt. & Don Genaro ciągle był nieprawdopodobnie napięty i po chwili nagle rozluznił mięśnie, powrócił na miejsce i usiadł. & Nie myśl, że musisz skoczyć tak dobrze, jak don Genaro, aby pochwycić swojego sprzymierzeńca powiedział don Juan ostrzegawczo. Genaro tak skacze, ponieważ pomaga mu jego sprzymierzeniec. Musisz jedynie wesprzeć się mocno o ziemię, aby wytrzymać uderzenie. Powinieneś stać tak, jak wcześniej don Genaro, pózniej musisz skoczy do przodu i pochwycić sprzymierzeńca. & Kiedy go pochwyciłem, zaczęliśmy wirować. Sprzymierzeniec zaczął mną kręcić, ale ja nie popuszczałem. & Nagle poczułem, że znowu stoję na ziemi. & Skakałem z radości. Str. 322 -Jeśli czujesz, że jeszcze nie nadszedł twój czas, zrezygnuj z tego spotkania. Niczego nie zyskasz, zmuszając się. Jeśli chcesz przeżyć, musisz być krystalicznie czysty i śmiertelnie pewny samego siebie. Podróż do Ixtlan Str. 318 Po moim spotkaniu ze sprzymierzeńcem nic już więcej nie było rzeczywiste. & Nic nie jest już takie samo.
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkwiatpolny.htw.pl
|
|
Cytat |
Dobre pomysły nie mają przeszłości, mają tylko przyszłość. Robert Mallet De minimis - o najmniejszych rzeczach. Dobroć jest ważniejsza niż mądrość, a uznanie tej prawdy to pierwszy krok do mądrości. Theodore Isaac Rubin Dobro to tylko to, co szlachetne, zło to tylko to, co haniebne. Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką; jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga. Antoni Kępiński (1918-1972)
|
|