|
|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Drugie z tych sło c to ksi dz Carramba
ponury mnich o oczach mamby,
płon cych dzikim fanatyzmem
Paragwaj jego jest ojczyzn .
http://literat.ug.edu.pl/szpot/bania.htm 2012-05-08
Janusz Szpota ski: Bania w Pary u Page 66 of 150
Paragwaj! Tropikalne lasy,
bagniska wokół wielkich rzek,
to znów sawanna i pampasy,
gdzie przyczajony orkan legł,
który tu zowie si pampeiro.
Gdy z hukiem p dzi ponad preri ,
bydło na polach obszarnika
dostaje straszliwego bzika.
Tu tropikalne ptaki noc ,
gdy dz dysz d ungli chaszcze,
sw migotliw pie wiergoc ,
aligatorów kłapi paszcze,
ryk jaguara słycha w dali,
a na Parany m tnej fali
płynie zielona anakonda
i czujnym okiem w dal spogl da.
Opis ten z palca jest wyssany,
bo nie widziałem ja Parany,
Paran , owszem, znam w Warszawie,
lokalik o niedobrej sławie,
http://literat.ug.edu.pl/szpot/bania.htm 2012-05-08
Janusz Szpota ski: Bania w Pary u Page 67 of 150
gdzie bardzo ju zu yte panie
bardzo przyst pne s i tanie.
Lecz cho zatr ca o tandet ,
ma sens gł boki opis ten,
bo jak powiedział wielki Goethe,
a za nim metodyczny Taine,
geograficzne poło enie
w badaniach wielkie ma znaczenie,
wi c wer den Schpfer will verstehen,
der mu in Schpfers Lande gehen.
Carrambów ród, dzi podupadły,
był niegdy w Paragwaju sławny,
a praszczur ksi dza Pedro Jose
Muerte, zwan Inevitable,
gdzie st pn ł, wsz dzie budził groz ,
tak straszn była jego szabla.
Był to straszliwy konkwistador,
wyrzynał Indian takie chmary,
e w Cusco wci si robił zator.
Nie mog c tego znie , Pizarro,
http://literat.ug.edu.pl/szpot/bania.htm 2012-05-08
Janusz Szpota ski: Bania w Pary u Page 68 of 150
za czyj dobr id c rad ,
wysłał go szuka El Dorado.
Pedro nie znalazł Miasta Złota,
lecz wcale si nie troszczył o to,
albowiem lubił krew, nie złoto,
a poza krwi jedynie wino.
Naprzód wi c z dzieln parł dru yn
w tajemn gł b nieznanych krajów
i nim okr gły rok upłyn ł,
znalazł si wreszcie w Paragwaju.
Tu powitali go Guarani.
Gdy byli ju zdziesi tkowani,
Pedrowi jatki si przejadły.
Zrobił si znacznie mniej zajadły,
ju nie ka dego na miecz wsadzał,
oznaki melancholii zdradzał,
zamy lał si & Wi c spod rusznicy
nierzadko mu czmychali dzicy.
W ko cu zaniechał całkiem rzezi.
Z obliczem sm tnym i pos pnym
samotnie kr ył po obozie
http://literat.ug.edu.pl/szpot/bania.htm 2012-05-08
Janusz Szpota ski: Bania w Pary u Page 69 of 150
lub konno w le ne gnał ost py.
To wzdychał ci ko, to znów, w piersi
bij c si , szeptał: Podły! Podły!
To, le c krzy em w swym namiocie,
przez cały dzie odprawiał modły.
A w nocy sny miał tropikalne,
pełne lubie nych dz i pokus,
i budził si z tych snów w gor czce,
z wilgoci nieprzyjemn w kroku.
Wszystkie wiadczyły tu objawy,
e Amor wmieszał si do sprawy
i grot wbił w twarde Pedra serce,
w straszliwej gr c go rozterce.
Tu przed odjazdem na conquist ,
Pedro lubował w Katalonii,
póty wie w cnocie ycie czyste,
a doprowadzi do agonii
przekl tych Indian plemi diable,
wbijaj c ich na słynn szabl .
Teraz za bliski czuł si zguby,
wiedz c, e musi złama luby.
http://literat.ug.edu.pl/szpot/bania.htm 2012-05-08
Janusz Szpota ski: Bania w Pary u Page 70 of 150
Sprawiła to Chuacopulca * * *
ksi niczka Indian, seksu wulkan.
Kiedy przybyła do obozu
błaga o lito dla swych braci,
Pedro, cho chciał si strasznie sro y ,
wnet całkowicie głow stracił.
Jej gorej ce oczy czarne
płomieniem mu si w dusz w arły
i chocia przerwał rze przedwcze nie,
dr czyły go co nocy we nie.
Ba, eby we nie! Lecz na jawie
nie widział innych rzeczy prawie.
Na wszystko mu si nakładało
Chuacopulki boskie ciało!
Pedro po prostu popadł w priapizm,
bo czy na zwykł patrzał szpulk ,
czy na pie drzewa, czy na napis,
to widział wci Chuacopulk ,
jak wabi go lubie nym gestem,
bezwstydnie rozstawiwszy uda:
Ach, wnijd e we mnie! Twoj jestem!
http://literat.ug.edu.pl/szpot/bania.htm 2012-05-08
Janusz Szpota ski: Bania w Pary u Page 71 of 150
Niech si miło ci spełni cuda!
Gdy ju zawiodły wszelkie próby,
aby ksi niczk przegna z duszy,
Pedro wykrzykn ł: Czort bierz luby!
i swej bogdanki szuka ruszył.
Dostrzegłszy poprzez g ste chaszcze,
jak szła, zalotnie kr c c zadkiem,
spadł na ni , niczym gro ny jastrz b
na przera onych kur gromadk .
Broniła si , nami tnie dysz c,
raczej dla formy ni z ochoty,
i ległaby w nierównej walce,
gdyby nie chronił jej pas cnoty.
O, ten pas cnoty india ski
to pomysł i cie był szata ski!
Chuacopulca, która miała
wówczas czternast ledwie wiosn ,
nad podziw biegle ju umiała
stosowa wszelkie gry miłosne.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkwiatpolny.htw.pl
|
|
| Cytat |
Dobre pomysły nie mają przeszłości, mają tylko przyszłość. Robert Mallet
De minimis - o najmniejszych rzeczach.
Dobroć jest ważniejsza niż mądrość, a uznanie tej prawdy to pierwszy krok do mądrości. Theodore Isaac Rubin
Dobro to tylko to, co szlachetne, zło to tylko to, co haniebne.
Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką; jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga. Antoni Kępiński (1918-1972)
|
|
