|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
trzebna nam tylko połowa. Zapalił lampę i ustawił przy niej drgające pło mieniem świecy światło. Czy poniesie ją pan, gdy będziemy szli kory tarzem? spytała Ilona. Nie możemy tego zrobić, madame powie dział. Słyszała pani rozkazy Jego Wysokości. Nie mam zamiaru wracać do zamku oświadczyła Ilona. Nie może pani tu zostać, madame. Będzie walka i może się pani coś stać. Nie jestem aż taka niemądra, kapitanie. Nie wyjdę z korytarza, dopóki nie będę miała pewności, że można to uczynić bezpiecznie. Nie mam jednak zamiaru wyjechać z pałacu bez księcia. czyt scandalous Kapitan był mocno zmieszany jej oświadcze niem. Był to jeden z dwóch młodych oficerów, którzy w czasie ich podróży zajmowali w powozie miejsca naprzeciw niej, a który zawsze wpatrywał się w nią z uwielbieniem. Mimo konsternacji nie mógł teraz oderwać wzroku od jej włosów połysku jących złotem w drgającym świetle świecy. Niech się pan wyzbędzie tej bojazliwości, kapitanie powiedziała Ilona z lekkim rozbawie niem w głosie. Nawet pod grozbą pistoletu nie uda się panu zmusić mnie do powrotu. Nie po to do prowadziłam tu księcia i znalazłam sekretne przej ście, bym teraz miała pozwolić odesłać się do domu jak zbędny pakunek! Zostanę oddany pod sąd wojenny za zaniedba nie obowiązków, madame protestował kapitan. Nonsens! odparowała Ilona. Zostanie pan odznaczony za odwagę w obliczu wyjątkowo groznego wroga! Miody oficer nie mógł powstrzymać śmiechu. Pani jest niepoprawna, madame. Ja jednak nie mogę pozwolić, aby narażała się pani na niebez pieczeństwo. A więc ja pozwalam panu troszczyć się o mo je bezpieczeństwo powiedziała Ilona. A teraz chodzmy na górę i zobaczmy, co się dzieje. Pamiętała, jak stromo wznosiły się kamienne schodki i nie myliła się, gdy zapewniała hrabiego, czyt scandalous że przejście, które wytrzymało wieki, nie zmieniło się przez ostatnie dziewięć lat. Pachniało suchym pyłem i od czasu do czasu we włosy Ilony wpląty wała się pajęczyna, poza tym jednak bez trudności dotarli do drzwi prowadzących do pałacu. Tutaj ka pitan się zatrzymał. Pani nie powinna iść ani kroku dalej, mada me uprzedził ją. Proponuję odparła aby pan poszedł i zbadał sytuację. Jeśli będzie bezpiecznie, wróci pan po mnie. Zostawię pani lampę, madame. Gdybyśmy mieli dość zdrowego rozsądku, zabralibyśmy dwie zauważyła Ilona. W tej sy tuacji musi ją pan wziąć ze sobą, inaczej nie odnaj dzie pan drogi. Posiedzę w ciemności, nie boję się. Jest pani pewna? Nie powinienem pani zo stawiać. Pan musi mnie zostawić zauważyła bo inaczej zostanę tu nie wiadomo na jak długo, a gdy książę opuści pałac głównym wejściem, może nawet o nas zapomnieć. Ależ nigdy by tego nie zrobił! odparł ka pitan. Ilona zdawała sobie sprawę, że oficer płonie z niecierpliwości, żeby poznać rozwój wydarzeń, a przyczyną jego frustracji jest fakt, że nie może do łączyć do wyprawy kolegów. czyt scandalous Naprzód, kapitanie zachęciła go. Niech pan postara się nie zapomnieć, że czekam tu na jego powrót. Na pewno nie zapomnę, madame. Oficer zabrał latarnię i odszedł, a Ilona przysiadła na ziemi. Przez chwilę jeszcze widziała oddalające się drgające światło, aż stało się niewiele większe od błędnego ognika. Potem otoczyła ją ciemność. Jednego była pewna nie ma w pałacu gło śnej walki! Ani grubość ścian, ani odległość od za mieszkanej części pałacu nie stłumiłyby odgłosów wystrzałów, gdyby do nich doszło. Z pewnością też nie rozpoczęły ostrzału Vitózi przygotowane do tego działa. Siedzącej w ciemnościach Ilonie wydawało się, że całe wieki minęły, nim usłyszała zbliżające się kroki i zobaczyła wreszcie światło lampy. Stała już w oczekiwaniu, gdy pojawił się kapitan. Wszystko w porządku, madame oznajmił i w podnieceniu zaczął mówić podniesionym gło sem. Książę i nasi ludzie wzięli Rosjan przez całkowite zaskoczenie! Proszę sobie wyobrazić, madame, że spali i tylko wartownicy byli na poste runkach. Patrolowali pałac z zupełnie innej strony. Poddali się bez jednego wystrzału! Ilona poczuła, jak strach zapiera jej dech w pier siach, zamieniając oddech w niewypowiedziany ból. czyt scandalous A książę? spytała. Wraz z resztą oddziałów dołączył do naszych w przejściu. Wziął ze sobą jako więzniów Rosjan, którzy zostali schwytani w pałacu, ale nie ma za miaru zatrzymać ich w Dabrozce, tylko chce prze rzucić przez granicę do ich kraju. A... król? spytała Ilona ściszając głos. Jego Wysokość odszedł z nimi! Odetchnęła z ulgą. Choć nawet przed sobą nie przyznawała się do tego, obawiała się, że znów bę dzie musiała się z nim spotkać. Kto pozostał w pałacu? Tylko służba, madame. Powiedziałem im, że jest pani z nami. Przygotowali Waszej Królewskiej Mości pokój, tak że może pani wypocząć do powro tu księcia. Poprowadził Ilonę przez zimne, nieprzyjemne korytarze do zamieszkanej części pałacu. Nawet stamtąd wiodła jeszcze długa droga do apartamen tów, które zajmowała przed zamążpójściem. Spo tkała ją ubrana w pośpiechu służba. Wszyscy uśmie chali się na powitanie. Kapitanie Gayozy zaczęła, zatrzymując się w holu. Teraz, gdy całkowicie wywiązał się pan z obowiązków wobec mnie, może pan dołączyć do Jego Wysokości i pańskich towarzyszy. W oczach młodego oficera zamigotała radość. Czy naprawdę mogę to zrobić, madame? czyt scandalous Myślę, że nie oddalili się zbytnio i może ich pan dogonić odpowiedziała. Ja będę w pałacu całkowicie bezpieczna. Jest pani doskonale strzeżona, madame. Wartownicy stoją na dachu, na blankach i przed drzwiami! Z pewnością nie przypuszczają uśmiech nęła się Ilona jaką drogą tu weszliśmy! Z tego co słyszałem od oficerów, z którymi rozmawiałem, Rosjanie myśleli, że spadliśmy z nie ba! Roześmiała się. Czy książę wie, że tu jestem? spytała. Kapitan Gayozy speszył się nieco. Był bardzo zajęty, madame. Uznałem, że w tym momencie nie należy go niepokoić. Wycho dzili właśnie, gdy dowiedziałem się o wszystkich wydarzeniach. Postąpił pan bardzo odpowiedzialnie, nie mówiąc nic Jego Wysokości rzekła Ilona. Zdenerwowałby się niepotrzebnie. Kiedy wszystko się uspokoi, może mu pan powiedzieć, że jestem w pałacu. Będę spała we własnym łóżku. Dobrej nocy, kapitanie. W jej dawnym pokoju czekała na nią ochmi strzyni wraz z dwiema pokojówkami. Pomagały jej się rozebrać, opowiadając w podnieceniu, jakim przerażeniem napełniło je przybycie do pałacu Ro- czyt scandalous sjan i jacy ich żołnierze byli nieprzyjemni i ordy narni. I żarłoczni, Wasza Królewska Mość! Trudno
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkwiatpolny.htw.pl
|
|
Cytat |
Dobre pomysły nie mają przeszłości, mają tylko przyszłość. Robert Mallet De minimis - o najmniejszych rzeczach. Dobroć jest ważniejsza niż mądrość, a uznanie tej prawdy to pierwszy krok do mądrości. Theodore Isaac Rubin Dobro to tylko to, co szlachetne, zło to tylko to, co haniebne. Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką; jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga. Antoni Kępiński (1918-1972)
|
|