|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
jakby to była jej wina. Zaczęła strasznie płakać, kiedy wsadziłem ją do samochodu, by pojechać do apteki wyjaśnił i wyciągnął z kieszeni termometr. Kupiłem to urządzenie w aptece, ale za każdym razem, kiedy mierzę temperaturę wynik jest inny, a ona nie przestaje płakać. Lavender weszła do pokoju i zbliżyła się do Dereka. Taki termometr nie sprawdza się w przypadku niemowlaków powiedziała z pewnością siebie. Wyciągnęła ręce po małą. Pozwól mi ją wziąć. Derek przyjrzał jej się podejrzliwie. 55 R L T Derek, to moja siostra Lavender. Dorabia czasami w gabinecie pediatry. Mam doświadczenie w mierzeniu temperatury. Rozwiążemy ten problem. Wahał się, ale przekazał Isabellę w jej ręce. Maleństwo uciszyło się niemal natychmiast, kiedy wyczuło delikatny dotyk Lavender. Obie zniknęły w holu. Na twarzy Dereka nadal malował się niepokój. Nigdy nie widziała go w takim stanie. Derek nie należał do ludzi, którzy się czymś zamartwiają. Kiedy pojawiał się problem, po prostu go rozwiązywał. Raina rozumiała doskonale jego zatroskanie. Czasami nie miało się zupełnie wpływu na zdrowie najbliższych, a posiadanie wielkich pieniędzy na niewiele się zdawało. Zerknęła na swoją matkę w fotelu inwalidzkim. Wyglądała na bardzo zainteresowaną sytuacją. Tak samo zresztą jak Cassidy. Derek, to jest moja mama, Rose Huffman. Zawahała się na moment. Może pamiętasz wasze poprzednie spotkanie. Derek zerknął nerwowo na drzwi, za którymi zniknęły Lavender i Isabella. O tak, oczywiście, że pamiętam odpowiedział. Raina poczuła rumieniec zalewający jej twarz. Jasne, że pamiętał. Miał doskonałą pamięć, zwłaszcza kiedy w grę wchodziły pieniądze. Poznał jej matkę, kiedy osiem lat temu Raina po raz pierwszy zrezygnowała z pracy. Zdrowie jej matki stale się wówczas pogarszało. Musiała korzystać z wózka inwalidzkiego, a ich dom w tamtym czasie był zupełnie nieprzystosowany do użytku przez osobę niepełnosprawną. Raina postanowiła zrezygnować z opłacalnej pracy w Messina Diamonds. Chciała przyjąć inną ofertę, aby pracować w domu i zajmować się matką w ciągu dnia. 56 R L T Derek nie zaakceptował jej rezygnacji i pojechał za nią do jej domu. Jak tylko poznał powód jej odejścia, natychmiast wynajął ekipę budowlaną, która dokonała niezbędnych zmian w budynku. Teraz Rose mogła się w nim swobodnie poruszać. Derek zakazał Rainie mówienia komukolwiek w rodzinie, że to on pokrył koszty inwestycji. Miała to potraktować jako bonus za pierwszy rok pracy w Messina Diamonds. Jego szczodrość miała wpływ na życie każdego członka jej rodziny. Raina zalała się łzami, kiedy dziękowała mu za jego wspaniałomyślność. Nie bądz śmieszna oburzał się. Jesteś najlepszą asystentką, jaką kiedykolwiek miałem. Czy myślisz, że pozwoliłbym ci odejść tylko dlatego, że drzwi w twoim domu były za wąskie? Wtedy właśnie się w nim zakochała. Nie chciała już teraz wspominać tego, co zrobił przed laty, by nie czuł się niekomfortowo. Odwróciła się więc w kierunku rodziny i rozpoczęła prezentację: Lavender już poznałeś, a to jest moja najmłodsza siostra Cassidy. Tam przy drzwiach stoi mój brat Kendrick, a Jasmine mieszka w akademiku. Kendrick podszedł do Dereka i wyciągnął dłoń. A więc to ty jesteś tym diamentowym facetem. Derek automatycznie uścisnął rękę Kendricka. Potrzebował kilku sekund, aby zebrać myśli. Tak. Wydaje mi się, że to ja. Super powiedział Kendrick i położył dłoń na swojej krótko przystrzyżonej głowie. Nigdy wcześniej nie poznałem miliardera. Kendrick upomniała go Raina. Mógł sobie żartować z Dereka, ale tak naprawdę zafascynowany był bogactwem, jak każdy nastolatek. Zerknęła na matkę w poszukiwaniu wsparcia, ale ona uśmiechnęła się delikatnie, najwyrazniej rozbawiona żartami syna. 57 R L T Kendrick zignorował siostrę. Panie Messina, czy ma pan do przekazania jakąś radę? Tak przytaknął Derek i zerknął w kierunku Rainy. Pracuj ciężko i nie lekceważ szkoły. Raina nerwowo zachichotała. Ale czy pan nie porzucił szkoły, kiedy pański ojciec odkrył złoża diamentów w Kanadzie, gdzie uruchomił swoją pierwszą kopalnię? zapytał. Kendrick! Tym razem Rose, która najwyrazniej uznała za nietakt wypominanie gościowi braku edukacji, zaprotestowała. Dość, Kendrick. Nic nie szkodzi, Raina zapewnił Derek, który nie dał po sobie poznać, że nie na rękę mu były pytania Kendricka. Raina widziała jednak, że tak było. Bez względu na to, ile razy słyszał to pytanie, zawsze odpowiadał tak samo. Nie polecam nikomu porzucenia szkoły. Ja miałem szczęście, że wszystko obróciło się na moją korzyść. Nie zrobiłbym tego, gdybym miał inny wybór. Mą pan na myśli to, że nie miał pan wyboru, bo pański ojciec został miliarderem z dnia na dzień? Raina ruszyła z odsieczą. Zapominasz o tym, Kendrick, że znalezienie złóż diamentów nie czyni z kogoś miliardera z dnia na dzień. Derek nie porzucił szkoły dlatego, że
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkwiatpolny.htw.pl
|
|
Cytat |
Dobre pomysły nie mają przeszłości, mają tylko przyszłość. Robert Mallet De minimis - o najmniejszych rzeczach. Dobroć jest ważniejsza niż mądrość, a uznanie tej prawdy to pierwszy krok do mądrości. Theodore Isaac Rubin Dobro to tylko to, co szlachetne, zło to tylko to, co haniebne. Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką; jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga. Antoni Kępiński (1918-1972)
|
|